Kwiecień w ogrodzie

Mamy wiosnę i coraz wyraźniej widać jak budzi się przyroda. Jak sama nazwa miesiąca wskazuje, jest to miesiąc, w którym rozpoczyna się okres kwitnienia wielu roślin. Nadeszła pora aby zabrać się za porządkowanie ogrodu po zimie i inne prace na działce.

Pracom ogrodniczym w kwietniu będzie sprzyjać wydłużający się dzień.

Pamiętajmy jednak aby zbyt szybko nie odkrywać roślin, gdyż noce bywają jeszcze mroźne. Aby jak najlepiej wykorzystać kwiecień w ogrodzie koniecznie przeczytaj nasze wskazówki.

W kwietniu kończymy zimowe cięcie drzew w sadzie. Do kwietnia możemy opóźnić cięcie gatunków najbardziej narażonych na uszkodzenia mrozowe - śliw, morel, brzoskwiń i nektaryn. Początek kwietnia to ostateczny termin, aby przyciąć winorośl (opóźnienie cięcia do kwietnia ma pozytywny wpływ w miejscach szczególnie narażonych na przymrozki). Tnąc winorośl pamiętaj, iż owocuje ona na pędach jednorocznych, wyrastających z pąków położonych na dwuletnich pędach zdrewniałych. Zwlekanie z przycięciem do końca kwietnia lub początku maja spowoduje silny wyciek soków z ran po cięciu i osłabi krzewy, zatem zabieg przeprowadź jak najszybciej.

Początek kwietnia to ostateczny termin przygotowywania drzew do przeszczepienia. Gałęzie przeznaczone do przeszczepiania skracamy, w zależności od ich grubości, na długość 30 do 60 cm, licząc od miejsca rozgałęzienia. Gałęzie dolne pozostawiamy dłuższe, zaś górne krótsze. Przewodnik skracamy do przeszczepienia na około 30 cm od ostatniego rozgałęzienia. Miejsce do przeszczepienia wybieramy tak, aby kora była gładka, wolna od uszkodzeń mechanicznych i bez rozgałęzień.

Kontynuujemy sadzenie drzew i krzewów owocowych, których właśnie teraz jest najbogatsza oferta w sklepach i centrach ogrodniczych. Drzewa i krzewy owocowe z tzw. odkrytym korzeniem (kopane z gruntu) możemy sadzić dopóki są w stanie bezlistnym, czyli nie rozpoczęły jeszcze wegetacji.

Drzewka posadzone wiosną przycinamy po posadzeniu nieco silniej, niż te sadzone jesienią.

Wysadzamy zdrewniałe sadzonki porzeczek i winorośli. Umieszczamy je w glebie na takiej głębokości, aby na powierzchni znajdował się tylko jeden pąk.

Zapobiegamy zakażeniu jabłoni parchem oraz mączniakiem. Opryski zwalczające parch jabłoni rozpoczynamy w fazie wydobywania się z pąków końcowych pierwszych liści. W zależności od pogody, pierwszy oprysk wykonujemy w połowie kwietnia lub na początku maja. Rozprzestrzenianiu się tych chorób sprzyja wilgoć, dlatego opryski wykonuje się przede wszystkim jeżeli padały deszcze, pozwala to ograniczać rozprzestrzenianie się mączniaka jabłoni. W uprawach amatorskich powinniśmy jednak przede wszystkim ręcznie usuwać liście porażone przez tego patogena. Rozpoznamy je po pastorałowatym wyglądzie i białym, mączystym nalocie.

Warto też sprawdzić czy w jabłoni nie zagnieździł się kwieciak jabłkowiec a w gruszy kwieciak gruszowiec.

Przeglądamy również pędy porzeczki czarnej i usuwamy nienaturalnie nabrzmiałe pąki, które zostały zaatakowane przez wielkopąkowca porzeczkowego. Jeżeli na pędzie jest zdeformowana większość pąków, to taki pęd usuwamy w całości. Zabiegi te są ważne, gdyż obecnie nie ma preparatów skutecznie zwalczających tego szkodnika.

Z drzew i krzewów iglastych na sady gruszowe może nalecieć miodówka gruszowa czerwonawa. W efekcie nalotu tego szkodnika liście gruszy są powyginane, ich rozwój jest zahamowany, potem czernieją. Owad ten z reguły nie występuje zbyt liczebnie i posiada tylko jedno pokolenie w roku, dlatego też nie powinien mieć negatywnego wpływu na dalszy rozwój drzew oraz owocowanie.

Wiosenną powinniśmy rozpocząć pielęgnację truskawek i poziomek. Należy zacząć od usunięcia starych, zaschniętych liści. Potem wzruszyć glebę w międzyrzędziach, a także między roślinami w rzędach. Pamiętaj, że truskawki i poziomki mają niewielkie wymagania nawozowe i obfite nawożenie wiosną (szczególnie nawozami azotowymi) jest niekorzystne. Konieczne jest natomiast podlewanie. Jeżeli jest sucho - podlewaj co najmniej raz w tygodniu. Roślinom tym dobrze zrobi też ściółkowanie.

 

Na miejsce stałe sadzimy rozsadę warzyw - cebuli i pora, a na początku miesiąca - wczesnych odmian kalarepy i sałaty. Odmiany późniejsze wysadzimy pod koniec miesiąca.

Do połowy kwietnia kończymy siew grochu i szpinaku. W drugiej połowie miesiąca na zagonie wysiewamy pora.

Przez cały kwiecień w ogrodzie możemy wysiewać rzodkiewkę, najlepiej w odstępach 7 do 10 dniowych w różnych miejscach - do gruntu odkrytego, przykrywanego potem włókniną lub folią perforowaną, do niskiego tunelu foliowego lub do zimnego inspektu. To zapewni nam ciągłość zbiorów przez cały sezon. Pamiętajmy, iż rzodkiewka lubi dobre nasłonecznienie.

Wysiewamy nasiona średnio późnych odmian marchwi na zbiór wczesnojesienny, oraz nasiona pietruszki, pasternaku i kopru. Pod koniec miesiąca możemy wysiewać skorzonerę, cykorię, bób i szczaw.

W celu wyprodukowania rozsady, na rozsadniku wysiewamy nasiona brokułów na zbiór sierpniowy, wczesne odmiany kalarepy na zbiór w ciągu lata, średnio późne odmiany kapusty i brukwi. Na rozsadniku wysiewamy również średnio późne i późne odmiany sałaty.

Pikujemy siewki warzyw psiankowatych, takich jak pomidor, czy papryka. Pikowanie przyczyni się do wzbogacenia systemu korzeniowego roślin.

Od połowy kwietnia możemy rozpocząć produkcję rozsady kukurydzy. Do doniczek o średnicy 7 do 8 cm, wysiewamy po 2 do 3 nasiona.

Nasiona buraków ćwikłowych wysiewamy wprost do gruntu w rzędach oddalonych od siebie o 20 cm. Najlepiej siać je w bruzdę o głębokości 2 cm. Młode rośliny przerywamy, pozostawiając je w odstępach 15-centymetrowych.

Można wysiać też rośliny przyprawowe, np. koper. W miarę potrzeb koper można dosiewać aż do lata.

Dziś już niewielu z nas uprawia na działkach ziemniaki, gdyż te sprzedawane w sklepach są bardzo tanie. Jednak młode ziemniaczki z własnej działki mogą bardzo cieszyć. Na początku kwietnia już podkiełkowane sadzeniaki sadzimy do gruntu. Na początku nie trzeba ich podlewać gdyż mają w bulwach zgromadzony spory zapas wody.

Rozpoczynamy ochronę warzyw przed szkodnikami. Aby je odstraszyć, warzywa możemy opryskać biopreparatem na bazie czosnku lub umieścić pałeczki czosnkowe w glebie. Uwaga preparatów czosnkowych nie należy stosować przeciwko śmietce cebulance. W tym przypadku radzimy wysiewać cebulę naprzemianrzędowo z innymi roślinami, np. marchwią.

 

Jeżeli w marcu było zbyt zimno aby zdjąć zimowe osłony z roślin, czynność tą wykonujemy w kwietniu. Pamiętajmy aby krzewy wyjątkowo wrażliwe na niskie temperatury, np. budleję, odsłonić dopiero pod koniec miesiąca. Jeżeli budleja przymarzła, pędy ścinamy dość nisko. Roślina odbije. To samo dotyczy krzewów róż. Możemy sadzić także nowo zakupione róże.

Pielęgnujemy rozsadę roślin jednorocznych z wysiewów przeprowadzonych w lutym i marcu. Siewki pikujemy do świeżego podłoża, oraz zapewniamy im odpowiednią wilgotność i temperaturę.

W miejsce stałe sadzimy rozsadę bratków i niezapominajek.

Przeprowadzamy kolejne nawożenie wiosennych roślin cebulowych (około 3 tygodnie po pierwszym nawożeniu). Stosujemy nawozy azotowe, np. saletrę amonową.

Przesadzamy i dzielimy byliny kwitnące latem i jesienią. Przed posadzeniem suche karpy zanurzamy w wodzie. Kwiecień jest też dobrym miesiącem na sadzenie traw ozdobnych.

Ściółkujemy glebę pod krzewami, zwłaszcza tymi o płytkim systemie korzeniowym (azalie, oczary, różaneczniki, czy wrzosy). Ściółka pomoże utrzymać w glebie wilgoć i zabezpieczy korzenie przed wysychaniem.

Sadzimy liściaste drzewa i krzewy ozdobne (możemy sadzić dopóki nie zaczną wypuszczać pierwszych liści). Po posadzeniu silnie je przycinamy , a dookoła pnia formujemy w ziemi zagłębienia w kształcie mis, dzięki którym możliwe będzie zatrzymanie wody. Sadzimy również iglaki i gatunki zimozielone.

Kwiecień to także czas sadzenia roślin cebulowych kwitnących latem.

Rozpoczynamy prace wiosenne w oczku wodnym. Zaczynamy od sprawdzenia szczelności zbiornika i jego oczyszczenia (usuwamy gnijące resztki roślinne i resztki pokarmu dla ryb), oczyszczamy stawowe filtry i przygotowujemy je do rozruchu. Jeżeli staw był opróżniony na zimę, teraz napełniamy go wodą. Pod koniec miesiąca można też pomyśleć o zarybieniu stawku.

 

Trawnik nawozimy nawozem organicznym i dobrze podlewamy. Miejsca wyłysiałe obsiewamy regeneracyjną mieszanką traw. Możemy też użyć kawałków darni z innych części trawnika.

Wzrost traw w kwietniu jest na tyle duży, że można przystąpić do pierwszego koszenia. Regularne koszenie sprzyjać będzie lepszemu krzewieniu się trawy, dzięki temu trawnik będzie gęsty i odporny na intensywne użytkowanie. Pamiętajmy jednak aby nie przycinać trawy krócej niż na 4 cm, a w miejscach zacienionych pozostawić źdźbła jeszcze dłuższe.

Jeśli kosiarka nie była ostrzona przed zimą podczas czyszczenia, należy zrobić to teraz, zanim przystąpimy do pierwszego koszenia.

Pod koniec kwietnia rozpoczynamy walkę z chwastami na trawniku. O ile jest to możliwe, najlepiej pielić ręcznie. Jeżeli jednak nie dajemy rady, możemy zastosować herbicydy.

Jeżeli nie posiadamy jeszcze trawnika, nadeszła dobra pora aby rozpocząć działania związane z zakładaniem trawnika.